piątek, 15 stycznia 2016

15.01.16 Dziennik- Mam fart lub szczęście w nieszczęściu

Hej ;)
Tak, miałem szczęście w nieszczęściu. Mam na myśli moje oko, to lewe z mgłą.
Jestem u pani doktor przyszła szybciej do pracy dla mnie. 
A co słyszę? Cóż pana do mnie tak pilnie sprowadza.
No to mówię: ból nerwu prawdopodobnie w oku lub za okiem na drugim oku mgła.
I mówię że co do tej mgły to to wygląda jak zaćma.
Zaćma była robiona i zaćma wtórna też, może to jest znowu zaćma mówię.
Doktor mówi że zaćma wtórna jest tylko raz. 
Posadziła mnie na krześle i kazała czytać tablice. Masakra, kiepsko widziałem. Gorzej niż zwykle. Później doktor wzięła jakieś tam coś czerwonego i pyta jaki to kolor. Czerwony mówię słabo prawym okiem widzę lepiej widzę czerwony prawym okiem. Tym moim gorszym okiem widziałem lepiej.
Przesadziła mnie na urządzenie do badania dna oka. Mówi że prawe oko OK. Dodam że to to oko z bolącym nerwem. Mówi doktor, że żadnego stanu zapalnego ani zapalenia w nerwie wzrokowym nie ma. Może ewentualnie zapalenie nerwu wzrokowego pozagałkowego ale to już wyjdzie na tomografii oka za tydzień. Zobaczymy czy nerwy się zmniejszył, czy się nie zmniejszy.
Zaś jak zajrzałam do oka, którym widzę przez mgłę to oglądała i oglądała, sama nie wierzyła. 
Poszła po koleżankę po fachu do gabinetu obok. Przyszła i zobaczyła coś tam porozmawiały że niby lepiej widział może powiększyć trochę. Myślałem że chodzi o źrenice. Okazało się że nie o źrenice tylko o soczewkę w oku. Znieczuliła oko i posadziła na drugi aparat na laser. 
A tam usłyszałem po założeniu soczewki powiększającej na oko "O matko jak ona urosła".
Doktor miała na myśli zaćmę. A co jest w tym najlepsze to w sumie zaćma wtórna. 
Właściwie już trzecia na tym oku.
 Zaćma była robiona, zaćma wtórna też a teraz następna.  Postrzelała laserem oko. Trochę szczypało później ale było całkiem nieźle. 
Zacząłem lepiej widzieć tekst. Jak wychodziłem już z poradni to mój poziom szczęścia był wysoki. Na tyle dobrze funkcjonowałem, że w sumie to kula była mi niepotrzebna.
W środę będę jeszcze raz w gabinecie. Doktor jeszcze będzie coś działać z laserem. No i ten tomograf. W środę muszę też się udać do poradni SM, żeby doktor E. Gruszka zobaczyła co się dzieje. Czy to rzut czy nie rzut, że boli za tym okiem. Zobaczymy co powie.
W przyszłym tygodniu też mam kliniki na Borowskiej w związku z programem. Muszę się pojawić. Mam nadzieję, że program mi się skończył jak nie to oficjalnie zrezygnuję.
Dziś była też u mnie fizjoterapeutka Oliwia. Wszystkie ćwiczenia były na piłce a raczej z użyciem piłki. Powiem Wam, że trochę mnie zmęczyła ale OK, żyje.
 Tu macie link z preparatem zapobiegającym łysieniu:
http://nplink.net/ZpZDPVlq  
Wersja anglojęzyczna:
http://nplink.net/oT0pAHbs
Na dziś to wszystko zapraszam Was jutro. 
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate