środa, 30 maja 2012
30.05.2012 zastrzyk z rana
Zastrzyk z rana jak śmietana.
Niedawno przenioslem zastrzyki na rano i zastanawialem się czy dobrze robię.
Teraz wiem że tak ponieważ mam więcej chęci do życia, jestem żywszy.
Kilka dni temu zarejestrowalem się na forum o SM i powiem wam że się oplacilo ponieważ dowiedzialem się kilku ciekawych rzeczy.
niedziela, 27 maja 2012
26.05.2012
hejka
dzisiaj jednak zstrzyk wziąlem z rana i powiem wam że po nocy postawil mnie na nogi.
Wklucie trochę bolalo ponieważ żona trafila w zrost po jakimś zastrzyku. Zapieklo mnie
piątek, 25 maja 2012
25.05.2012
Siemka :)
wiecie co ?
tak się zastanawiam co jest grane, ponieważ mimo że dzisiaj jest mnóstwo slońca to w miare dobrze się czuję , i dzięki temu zrobilem trochę porządku kolo domu.
Może samopoczucie zależy od ciśnienia atmosferycznego?
Nie mam pojęcia , a wy co o tym myślicie?
Dodam że dwa dni wcześniej nie potrafilem nóg dźwignąć :(
A i jeszcze odnośnie przeniesienia zastrzyków z KOPAXON-u z wieczora na rano to powiem wam że chyba przeniosę je ponownie na godziny późno wieczorne
piątek, 18 maja 2012
18.05.2012
na dzień dzisiejszy ogólnie lipnie się czuję , nogi odmawiają posluszeństwa- mam wrażenie jak by byly obrzmiale - przeszkadzają mi.
Silne napięcie mieśniowe odpuścilo po 2 -3 kieliszkach wódki- teraz czuję się lepiej
niedziela, 13 maja 2012
Upal 11.05.2012
To byl dzień masakryczny dla każdego ale wiecie przetrwalem go dzielnie i tak się zastanawiam dla czego?
Może dlatego ze ćwiczę wzmacniając mięśnie ?
A może dla tego że zastrzyki z KOPAXON-u przenioslem z pory wieczornej na poranną , a może jedno i drugie.
Wiecie stalo się to dla tego ponieważ zapomnialem zrobić zastrzyku wieczorem.
To byl wtorek08.05.2012 dzień zapowiadal się upalnie , obudzilem się rano ledwo slaniając się na nogach a że nie wziąlem zastrzyku przez skleroze to wziąlem go rano i BUUUM... po zastrzyku nabralem sil i chęci do życia.
Tak się zastanawiam dlaczego zastrzyk zaleca się brać przed snem a nie z rana?
Tego masakrycznego dnia 11.05.2012 bylem u mojej NEUROLOG na kontroli czy nie mam rzutu SM (zawsze występowal w kwietniu) i wiecie cZego się dowiedzialem ?
MA PAN BRAK OBJAWÓW .
Ucieszylem się ponieważ mimo że na nogach ustać nie moglem to badanie nic nie wykazalo
TAK TRZYMAJ MICHALhttp://ja-i-sm.blogspot.com
Może dlatego ze ćwiczę wzmacniając mięśnie ?
A może dla tego że zastrzyki z KOPAXON-u przenioslem z pory wieczornej na poranną , a może jedno i drugie.
Wiecie stalo się to dla tego ponieważ zapomnialem zrobić zastrzyku wieczorem.
To byl wtorek08.05.2012 dzień zapowiadal się upalnie , obudzilem się rano ledwo slaniając się na nogach a że nie wziąlem zastrzyku przez skleroze to wziąlem go rano i BUUUM... po zastrzyku nabralem sil i chęci do życia.
Tak się zastanawiam dlaczego zastrzyk zaleca się brać przed snem a nie z rana?
Tego masakrycznego dnia 11.05.2012 bylem u mojej NEUROLOG na kontroli czy nie mam rzutu SM (zawsze występowal w kwietniu) i wiecie cZego się dowiedzialem ?
MA PAN BRAK OBJAWÓW .
Ucieszylem się ponieważ mimo że na nogach ustać nie moglem to badanie nic nie wykazalo
TAK TRZYMAJ MICHALhttp://ja-i-sm.blogspot.com
Subskrybuj:
Posty (Atom)