czwartek, 11 lutego 2016

10.02.16 Dziennik - Tym razem gimnastyka z górki

Hej ;))
Tak, dziś jestem szczęśliwy ponieważ gimnastyka przeszła moje najśmielsze oczekiwania.
Dzień rozpocząłem tradycyjnie czyli kawa, śniadanie. Tylko tym razem do jedzenia zblendowane warzywa.
Następnie sprawdzenie poczty, granie w pasjansa i surfowanie po internecie łącznie z wysłaniem mojego CV na ofertę pracy.
Może w końcu i do mnie się szczęście uśmiechnie.
Później godzinna gimnastyka, która wyszła tym razem nadzwyczaj świetnie. Jestem bardzo zadowolony z siebie, z tego że dałem radę.
Co do dalszej części popołudnia to tym razem na kawie u kuzynki nie byłem.
Po południu tak mniej więcej od godziny 14-tej oglądałem TV do godziny 18-tej. Później zagraliśmy w trójkę nowymi kartami. Tym razem nie w 1000 tylko Wyścig Pokoju. Znów godzinka zleciała. W sumie całkiem miło spędzony czas.
No a od godziny 20-tej tradycyjnie do godziny 24-tej oglądałem TV.

Tu macie jeszcze link z preparatem zapobiegającym łysieniu:
http://nplink.net/ZpZDPVlq  
Wersja anglojęzyczna: 
http://nplink.net/oT0pAHbs 

Na dziś to już wszystko Kochani. 
Zapraszam Was ponownie jutro do obejrzenia a raczej poczytania mojego bloga. 
Pozdrawiam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate