Hej,
Trochę po czasie robię wpis
Co do diety to oberwałem od Marzeny i słusznie bo ma rację!
Dnia nie zaczyna się od kawy i w sumie jedzenia śmieciowego przez resztę dnia .
Co do diety to oberwałem od Marzeny i słusznie bo ma rację!
Dnia nie zaczyna się od kawy i w sumie jedzenia śmieciowego przez resztę dnia .
Ale wiecie JAK SIĘ NIE MA CO SIĘ LUBI TO SIĘ LUBI CO SIĘ MA choć to zwykły przetworzony szajs!
Dzień zmarnowany, żadne spotkanie nie umówione, umówiona rozmowa z szefem odbyła się
ale nie o 10 lecz 11:30.
Potem rozmowa z Koordynatorką i tyle z spraw zawodowych.
Potem rozmowa z Koordynatorką i tyle z spraw zawodowych.
Jeszcze gimnastyka i koniec mojego piątku.
Pozdrawiam.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz