Hej :)
Dzisiaj jak nigdy pisze z rana.
W sumie niewiele się do teraz wydarzyło poza kawą na śniadanie.
Mój potencjalny szef zniknął, albo inaczej nie daje znaku życia.
Dzwonie do klientów bez umowy z gościem.
W sumie do pracy nie chodzę i mam mnóstwo czasu,
ale no nie mogę tracić czasu na nic niewarte dzwonienie.
Z innej pracy gość nawiązał kontakt, nie wiem czy CV mu się spodobało?
od 1 kontaktu z nim minął miesiąc a już w piątek mam mieć umowę
gość brzmi z głosu ok , na razie mu ufam.
Co do dzisiejszego dnia to na razie bierze w łeb wszystko.
Odwiedziła mnie kuzynka i dostałem lenia , a na dodatek jest zimno.
Co do dzisiejszego dnia to na razie bierze w łeb wszystko.
Odwiedziła mnie kuzynka i dostałem lenia , a na dodatek jest zimno.
Na chłodek zaradziłem , już jest ok.
Ogarnąłem jedzenie dla komandosów
Zapowiedziała się na dzisiaj jeszcze Oliwia - rehabilitantka ale ma jeszcze potwierdzić czy dotrze dzisiaj czy jutro
Fajnie :))
Poniżej foto mojego stanowiska pracy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz