Hej :)
Obudziłem się dzisiaj między 8 a 9 rano
jakiś taki sponiewierany.
Ale poza tym ok.
Wczoraj jeszcze się zapowiedziałem na kaweczkę
u sąsiadki kuzynki.
I dziś byłem aczkolwiek nieco wcześniej niż się umówiłem.
Miałem w prawdzie obawy że nie dojdę.
Jakoś tak nie do końca się czułem pewnie w związku ze zdarzeniem piwnicowym
z przed kilku dni, gdzie noga zrobiła mi niezły numer a takich niespodzianek bardzo nie lubię.
Dzisiaj trochę bolały mnie plecy a to wyłącza mi nogi przez to miałem obawy że nie dotrę do kuzynki.
ALE CO TAM , DO ODWAŻNYCH ŚWIAT NALEŻY
Poszedłem.
Było fajnie jak zwykle,
tradycyjnie śniadanie zjadłem w miłym towarzystwie kuzynki.
A na śniadanie:
A na śniadanie:
PARÓWKA
CHLEB Z SEREM ŻÓŁTYM
I SALAMI.
W sumie wszystko ok z tym śniadaniem
poza tym chlebem i parówką oraz serem żółtym
GRZECHEM BYŁO ODMÓWIĆ :))
Wypiłem też kaweczke.
Przy kawusi obejrzeliśmy a raczej Asia
obejrzała z Rafałem fragment mojego wesela z dysku google
bo na dysku jest załadowane.
Obejrzeć może tylko ten kto ma link do filmu i ja.
To w sumie fajna metamorfoza
zobaczyć świat z przed 12 lat.
To tak jak by wtedy zasnąć i obudzić się 12 lat później.
Jestem pewien że ktoś kto zapadnie w śpiączkę na kilkanaście lat
może się zląc tego co zobaczy, otoczenia ludzi ;)
ŻONY
To była by wymówka hi hi
Stoi jakaś baba żmijowata nad tobą a ty w krzyk z pytaniem
Kto cię tutaj wpuścił?
Ja pani nie znam.
Proszę opuścić mój dom (którego też w sumie nie znam).
Ciekawe
nie wyobrażam sobie DNIA SĄDU
I MASOWEGO ZMARTWYCHWSTANIA
TAKI CZŁOWIEK KTÓRY ŻYŁ W EPOCE KAMIENIA ŁUPANEGO WYŁAZI Z ZIEMI OBOK
AL CAPONE :))
Pierwotny by nazwał ala dziwadłem i odwrotnie.
Ciekawy który by padł na zawał pierwszy?
Poniosła mnie fantazja
propos śpiączki
HI HI :)
Dla nas są ważne dzisiejsze czasy i to co jest.
BIADA TYM KTÓRZY DZIŚ WYLEZĄ Z ZIEMI :)
TAKI TROCHĘ CZARNY HUMOR
propos reszty dzisiejszego dnia to na obiad wessałem papki,
na kolacje jeszcze papki
i wieczorem wyjazd do szwagra na urodziny.
W sumie to kto z was uważa że mam talent który marnuje
i mógł bym pisać książki ?
Przyznam się szczerze że myślałem o tym kiedyś
WYOBRAŹNIA JEST,
FANTAZJA JEST
Nie mam pomysłu tylko
kiedyś, będzie 17 lat do tylu napisałem około 100 wierszy,
których w sumie kilka opublikowałem w tym blogu z linku poniżej.
fonik-mojapoezja.blogspot.com
Osobiście wydają mi się być beznadziejne.
Choć mimo że beznadziejne były kopiowane i wciąż są kopiowane.
W sumie bez mojej zgody co jest karalne w Polsce i w ogóle.
Z drugiej strony jak były by beznadziejne to by się nie kopiowały (nikt by ich nie kradł )
Zachęćcie mnie lub zniechęćcie do pisania
Na dzisiaj już wam dziękuję i
Zapraszam WAS jutro
Nie pogniewam się na LIKE polubienia na FB czy na TWITTERZE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz