Tak dzisiaj będzie się działo
dzień tradycyjnie rozpoczęty od wstania i ubrania się -poszło mi nadzwyczaj dobrze
choć za ciekawie nie było z poruszaniem się
za chwilę jadę do poradni pokazać się mojej dr- ciekawe co powie.
Trochę się boję czy sobie tam poradzę.
Wygląda na to, choć może to za szybko ale 1 problem natury fizjologicznej zaczyna się normować , mam na myśli kłopot z zaparciami.
W piątek rano muszę się zameldować na izbie przyjęć oddziału rehabilitacyjnego i żegnaj świecie na co najmniej 3 tygodnie i w związku z tym ominie mnie kilka wydarzeń których nie lubię to takie jak wybory czy wszystkich świętych.
Co do tego drugiego to osobiście uważam że miejscem na spotkanie się z rodziną najlepszy jest dom , i częściej niż raz w roku.
A o zmarłych też lepiej pamiętać częściej niż raz w rok.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz