środa, 7 października 2015

07.10.15 Dziennik

Dzień drugi diety w sumie nie było najgorzej tylko jestem jakby trochę słabszy na pewno wziąłem kule i po spacerowałem trochę w korytarzu tam i z powrotem nie powiem bo zmęczyłem się poza tym umyłem gary obrałem ziemniaki obrałem cebule do pierogów smacznie wyglądają niestety mi nie wolno jeść trochę też po leżałem boli mnie głowa kapusta pekińska zrobiła ze mnie mikołaja mój brzuch prawie eksplodował. Z kulami faktycznie lepiej mi się chodziło chyba wraca mi czucie w stopie w sensie nie czuje jak stawiam piętę ale mam wrażenie jakby chciało wrócić... Moje zaburzenie równowagi jest przyczyną braku właściwego czucia w lewej nodze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate