poniedziałek, 12 września 2016

12.09.16 Kolejny dzień w podziemiu

Noc gorąca, mimo że góra domu całą noc otwarta na oścież ale jakoś zasnąłem. 
Ale mniejsza z tym.
Dziś kolejny dzień upału i od rana siedzę w piwnicy.
Tu na dole jest całkiem znośnie.
Pytanie jak długo znośnie będzie...
Pracy wciąż brak,  tak miedzy Bogiem a prawdą były 2 na umowę ale przez cholerne oczy wypadłem źle, za słabo widzę.  Ale o tym już chyba pisałem.
W sumie siedząc  w podziemiu mnie natchnęło, że  możne Ty dasz mi pracę?
Jestem elokwentny, łatwo nawiązuje kontakty. Mogę dzwonić i sprzedawać Twój towar nie na stawkę godzinową lecz na procent od sprzedaży.
Na dziś to na tyle,  zapraszam ponownie jutro. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate