niedziela, 4 marca 2012

CD Szpital Ostrów WLKP

Nie leżalem tam dlugo bo okolo tygodnia. W pokoju nas bylo 10 może 12 osób , wszędzie syf a i kibel 1 na oddziale i jeszcze zapchany. Pokój malo że przeludniony to jeszcze kaczki z zawartością przy łóżkach
pacjentów którzy nie potrafili się przemieszczać.
Siostrzyczki reagowaly tylko na chaslo BĘDZIE KONTROL SANEPIDU !!! Prosimy powynosoć kaczki !!!
Porażka!!!
 W zasadzie  też nic tam nie stwierdzili , z wypisem dostałem skierowanie na RMI głowy które i tak zrobiłem prywatnie ponieważ ineczej czekał bym min 3 mies. w kolejce , a jak tu czekać kiedy nie potrafiłem trafić do drzwi 90-tek nie zachaczając o futrynę?
Zrobiłem ten REZONANS który potwierdził SM .
Wynik dostarczyłem do mojej neurolog i zaczęła mnie leczyć końską dawką sterydów .
 Kuracja pomogła na 1,5 roku
Po tym czasie trafiłem do wrocławia z własnego wyboru do poradni SM i tam leczę się do zisiaj.
We Wrocławiu załapałem się rok tmu do programu w leczeniu KOPAXONEM  i po pół rocznym leczeniu wystąpił u mnie kolejny rzut choroby zesztywniały mi strasznie nogi ogólnie zesłabłem .
Dr  skierowała mnie na kliniki na oddział neurologii .
Ktoś powie oddział jak każdy ? !
Otóż nie , powiem wam że to pierwszy szpital i tym bardziej oddział z którego nie chciało się uciekać lecz wprost przeciwnie.
Lekarze ANIOŁY
Pielegniarki ANIOŁY
Fizykoterapeutki także.
Z jedną dziewczyną z fizykoterapii jestem w kontakcie , i możecie wierzyć lub nie ale wracam do zdrowia dzięki niej . Leki nie mają takiej siły.
Dziewczyna daje mi naprawde ogromną siłę poprzez mobilizacje mnie do walki  i pracy nad sobą
DZIĘKUJĘ CI ZA TO ŻE JESTEŚ !!! :)
tTeraz ze słabiaka wracają mi siły np mobilizacja do ćwiczeń nad sobą doszedłem do tego  że z 10 przysiadów które potrafiłem zrobić teraz robię spokojnie 100 osiągnąłem to w niespełna tydzień
, z niespełna 10 ledie wyciśniętych brzuszków teraz robię 40 itd
Obecnie próbuję  oanować samodyscyplinę i też mi to nieźle wychodzi

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate