wtorek, 23 sierpnia 2016

23.08.16 Pozytywnie

Tak!
Od jakiegoś czasu albo jestem silniejszy albo choroba mi odpuściła :-)
Jak Wam ostatnio napisałem moja neurolog była mega ale to  mega zaskoczona moją kondycją i stanem zdrowia.
A wczoraj dało się zauważyć zaskoczenie u rehabilitantki.
W sumie bywa u mnie raz w tygodniu ale jakieś 2 miesiące rozmasowywała mi nogi, teraz dla odmiany zrobiliśmy rehabilitację.
I mało że ona tzn. rehabilitantka była zaskoczona to ja również.
Ćwiczenia z piłką i guma Theraband  nie stanowiły problemu .
Tym bardziej ze Theraband  był czarny to stopień albo poziom  wyżej.
Jestem zadowolony. :-)
No nie będę ukrywał że nogi drugi dzień dochodzą do siebie :( ale jest ok.
Co do diety warzywno owocowej to nie pamiętam kiedy ostatnio jadłem te produkty ale chyba 3 tygodnie temu.
Wiecie co?
Zbliża się czas w którym miałem rzut choroby a ten rzut posadził mnie na wózku :(
W zeszłym roku miałem 2 potężne rzuty w odstępie około 5 miesięcy jeden po drugim. 
Wcześniejsze rzuty miałem 1 raz w roku. 
Teraz mija rok, no za niecały miesiąc od tego ostatniego rzuty, który mi wyłączył nogi. 
Trochę się niepokoje że wystąpi rzut skoro 1 w roku to była tradycja 18 letnia czyli 18 rzutów za mną.
Mam nadzieję że teraz rzutu nie będzie skoro zdecydowanie lepiej funkcjonuje :)
Chętnie podjął bym się pracy chałupniczej może ktoś coś ma lub wie gdzie się zwrócić a raczej do kogo ?
Na dziś to wszystko kochani.
Pozdrawiam

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Translate